|
Phantom Lyrics - Artist : Kobik
Yeah, yeah
Yeah, yeah Za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch Babyface, choć trzy dychy na karku (wow) Dziury w bani jak tank top Czasem nic nie czuję jak phantom (yeah) Za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch Babyface, choć trzy dychy na karku (wow) Tu nic nie ma za darmo Czasem nic nie czuję jak phantom (yeah) Codzień mijam tych typów na rogu Każdy olimpijczyk, bo żyje tylko z doskoku Mama wolała prawnika, a ona typa z bloku Ale jak jest przypał, zwija jak drogi samochód Przeżyłem wiele zawodów i pewnie potrzebnie Wiem, wiem, jak to jest, gdy traktują cię jak widmo, jak cień Jedyne, co czeka na stopro, to śmierć Kręci się biznes, jakby ćwiczył twerk Szmaty próbują znów wejść ci na łeb Kłamstwa tak słodkie i lepkie jak shake A pseudospec mi mówi, co rap nie rap Rapem tutaj, to se ruro ryja nie wycieraj Nie pamiętam, żebyśmy na siema byli Świrują Eminema, mają kompleks 8. Mili Jaka kariera? Poza tym prawie nic nie mam I jeszcze dorzucę na do widzenia Jestem 012 boyz, ej, 012 bwoy I razem z moim wojskiem wychodzę na poligon Jak Napoleon Yo, BOR, 012, BOR Za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch Babyface, choć trzy dychy na karku (wow) Dziury w bani jak tank top Czasem nic nie czuję jak phantom (yeah) Za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch Babyface, choć trzy dychy na karku (wow) Tu nic nie ma za darmo Czasem nic nie czuję jak phantom (yeah) Jak chwyciłem w życiu za mikrofon pierwszy raz To mi za nic nie dawali tutaj żadnych szans Za co niby dzisiaj nagle mam szanować was Nagle coś ode mnie chcesz, nagle liczysz na mój czas Niby co, teraz macie interesy Paluch mnie wyciągnął z dna, BOR to nasz message (oh) I wiem, co to znaczy loyal W czasach, gdzie każdy robi szpagat, jak się ma powinąć noga Jaki kurwa macie G-cot na tych waszych salonach Wrzucam do jednego wora jak Mikołaj Hola, hola, pa jak to hula tu na bojach Rzucam leszczy na matę jak de la Hoya Jestem 012 bwoy, ej, 012 bwoy I razem z moim wojskiem wychodzę na poligon Yeah, jak Napoleon Yeah, yeah, 012, BOR Za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch Babyface, choć trzy dychy na karku (wow) Dziury w bani jak tank top Czasem nic nie czuję jak phantom (yeah) Za małolata chciałem gruby, złoty łańcuch Babyface, choć trzy dychy na karku (wow) Tu nic nie ma za darmo Czasem nic nie czuję jak phantom |
Copyright © 2009-2024 |