Obiecywałaś na zawsze
Że na mały paluszek i że nieważne
Że na każdą ranę, znajdziesz dla mnie plaster
Że na pełnym morzu, będziesz moim masztem, ej
Obiecywałaś na zawsze
Że na mały paluszek i że nieważne
Że na każdą ranę, znajdziesz dla mnie plaster
Że na pełnym morzu, będziesz moim masztem, ej

Papier wartościowy leży luzem w studiu, chcesz bierz
Podpisałem się pod każdym słowem, w moim tekście
Z czasem to, co najgorsze, to zabawa w najlepsze
Wbiłem czarną bilę w dołek, po tej najważniejszej
Na palcach nie mieszczę obietnic, podaj dłoń
Te bez pokrycia są najlepsze, prima sort
Zanim coś wpadnie w moje ręce, zabij to
Albo przynajmniej spakuj w folder "duży błąd"
Błąd, miał spływać po mnie so slow
Lecz toczy się jak Rolls-Royce, prosto do moich rąk, rąk

Obiecywałaś na zawsze
Że na mały paluszek i że nieważne
Że na każdą ranę, znajdziesz dla mnie plaster
Że na pełnym morzu, będziesz moim masztem, ej
Obiecywałaś na zawsze
Że na mały paluszek i że nieważne
Że na każdą ranę, znajdziesz dla mnie plaster
Że na pełnym morzu, będziesz moim masztem, ej

Dzisiaj dryf po tych galaktykach, wciąga syf, który miałem minąć
Gonię dni, zegar ciągle tyka, spala wstyd, jakby nasączony parafiną
Ty klepałaś po plecach, mówiąc "może kiedyś w końcu ktoś zrozumie"
Znowu zawinięta bleta, wypala złe myśli, bo do kłębka mnie prowadzi sznurek
Mijam myśli, jak na rondzie w Tokio, ale chyba się im wbiłem pod prąd
Bo patrzą na mnie raczej krzywo, może temu, że tak żyje mi się dość beztrosko
Z okładki nie wyniesiesz treści, bez głowy nie używaj pięści
A jak chcesz mi coś obiecać, to, że wyniesiesz coś z tej pieśni

Obiecywałaś na zawsze, obiecywałaś na zawsze
Obiecywałaś na zawsze, obiecywałaś na zawsze
Obiecywałaś na zawsze, obiecywałaś na zawsze
Obiecywałaś na zawsze...

Obiecywałaś na zawsze
Że na mały paluszek i że nieważne
Że na każdą ranę, znajdziesz dla mnie plaster
Że na pełnym morzu, będziesz moim masztem, ej
Obiecywałaś na zawsze
Że na mały paluszek i że nieważne
Że na każdą ranę, znajdziesz dla mnie plaster
Że na pełnym morzu, będziesz moim masztem, ej
Obiecywałaś na zawsze
Że na mały paluszek i że nieważne
Że na każdą ranę, znajdziesz dla mnie plaster
Że na pełnym morzu, będziesz moim masztem, ej
Obiecywałaś na zawsze
Że na mały paluszek i że nieważne
Że na każdą ranę, znajdziesz dla mnie plaster
Że na pełnym morzu, będziesz moim masztem, ej