Lyrics Labs
Gdy Zapada Zmrok Lyrics - Artist : Chivas
[rip scotty:]
Skute ręce, maska, chodnik
Na mej skórze stworzę mapę tak jak Scofield
Z nami całe stado, każdy z wilków chce wolności
Zapach krwi nas poprowadzi, to jak pościg
Paru głupich z nami nie ma, więc pamiętam
Nie zawiodę was, nie mogę teraz przestać
Kiedyś moje myśli jak komnaty Półkrwi Księcia
Wyjście z bloków kto był bratem zapamięta (GUGU!)

[Kara:]
Oh, mój ziomo na fazie ma jazdy
Prawa jazdy nie zrobił, a ty nie masz prawa szansy
I brawo daj mi, bo już się prują te łaczki
Poczują poczucie po prochu znowu porażki
Ej, tu nie zawsze jest ok
Luksusu nie ma na bani, na bani żyję na blokach
Olani żyją w kłopotach, nas mami, to nowa moda (wow!)
Nie czaisz, to styl co kopa ci daje, to nowa zwrota

[Floral Bugs:]
Co tam chłopak? Bywałem na ławce i w Mariotach
Ma być flota, bo w żaglach czuję wiatr w moich łodziach
I załoga jest ze mną nawet na głębokich wodach
Siema Hodak, wspominam lato w najnowszych customach
Bugsy Jordan, a twoja zwrota ląduje do kosza
Jestem all white, jak dres Lacoste, albo dobra mąka
Willy Wonka, to słodkie, że się tak gubicie w wątkach
Siema mordka, to Młode Wilki, cechuje nas spontan (Bugs)

[Feno

Copyright © 2009-2024
Privacy policy - DMCA Policy - Contact Us