|
Cześć Lyrics - Artist : Sokół
ZIP Skład mówi do mnie bracie
W Prosto mówią do mnie Wojtek Oskar woła na mnie dziadek Ras mawia na mnie ojciec Ktoś tam wali per Pan Sokół Dla Jurasa jestem starszy bliźniak Dyrektorka – król kłopotów Klasa – Kajtek, woźny – bydlak Kaczy mówił Kierowniczek, a Taco mnie na bicie nazwał królem Peja mówił, że Śródmieście zamieniłem na ekipę z "Na wspólnej" W necie obelg nie policzę Na koncercie wszyscy naraz mówią do mnie tłumem Więc dokładnie ich nie słyszę Krzyczę "Ręce!" w górę Hades mówił "nauczyciel" Paluch, że nie umiem żyć jak on Najarałem się haszyszem z kranu Tak, że mnie nazwali kiedyś zgon Białas słuchał mnie na taśmach Rest miał żal, że nie mam chwili "Sokół – raper" w wiki-hasłach Babcia mówi Lesiu, bo się myli Wielu mówi, że przyjaciel, a Tylko kilku z nich jechało ze mną furą Kilku mówi o mnie chuj, może znacie? Zboczeńcy, fantazjują Nic nie mówi o mnie Drake Nic nie mówi nawet Mata Nie raz "Ty ku---, idioto" mówił Tata Cześć, chyba jeszcze nie znasz mnie Jestem pierwszy dzień w tej grze Podpowiedziałbyś co, gdzie? W przygodzie z rapem Cześć, chyba jeszcze nie znasz mnie Jestem pierwszy dzień w tej grze Może na ten hajs i fame Też się załapię Jeden mówił na mnie pościg Szukałem go po melanżach Ksywka nie do wiadomości Takie czasy, taka branża Moje byłe mówią "uf" A co innego mówią po trzecim winie Mój manager po weekendzie znów Mówi o mnie cud, że żyję Bonus mówił "Wojtuś, dawaj" Stoję murem jak pół Polski Na piłkarskich zgrupowaniach Rapuje mnie Lewandowski Kosi mówi niewyraźnie Chyba znowu dzieciak się zaprawił Ero nagle bardzo ładnie Jakby ktoś mu robił dubbing Quebo mówi "Cześć Wojtula" Jakiś bachor woła Myszka Miki Sąsiad, kiedy melanż hula Wykręca mi bezpieczniki Janek, że nie jest mną przepraszał małą Ponoć mu nie odpuściła Sarius zarapował, że chciał nagrać ze mną Smiało, Mariusz, no to dawaj, wbijaj Ze sto tutaj ksywek mają na mnie na wskroś A zostaje tylko jeden, gdy błąd Nie wiem kto mi mówi szczerze – na zdro! Czy mi mówisz jak ziom, czy mi mówisz na złość? Teraz lecę już tylko na wprost "Cześć, cześć, cześć" odpowiadam – i co? Zadymione na balecie, nie wiem kto tu jest kto Znowu mówią gdzieś chodź, znowu nie chcę za grosz Cześć, chyba jeszcze nie znasz mnie Jestem pierwszy dzień w tej grze Podpowiedziałbyś co, gdzie? W przygodzie z rapem Cześć, chyba jeszcze nie znasz mnie Jestem pierwszy dzień w tej grze Może na ten hajs i fame Też się załapię |
Copyright © 2009-2024 |