|
CZŁOWIEKZKSIĘŻYCA Lyrics - Artist : Quebonafide
Nie musisz się martwić
Nie musisz się martwić Nie musisz się martwić Naszyjniki z pereł Wszedłem na arenę w Nike TN Tłum przed Opener'em Moje miasto ma prawie dwa razy mniej Piękne ciała obok Żadne z nich nie było jak bezpieczny port Przy tobie jestem sobą Chłopcem, rzucającym kamieniami w czołg Wymyślałem siebie tyle razy w życiu Że już zapomniałem, co to znaczy ja Na szczęście mam wokół tych życzliwych typów Którzy mi przypominają co i raz Jestem marketingiem i nieśmiesznym memem Czy mam drogie logo czy ten sprany tees Mogę być kim zechcę dla was, a sumienie Dawno mnie nie gryzie, już stępiło kły Jestem człowiek z księżyca Co jest po drugiej stronie? O to proszę nie pytać, nie Człowiek z księżyca Co jest po drugiej stronie? O to proszę nie pytać mnie Człowiek z księżyca Co jest po drugiej stronie? O to proszę nie pytać, nie Człowiek z księżyca Co jest po drugiej stronie? O to proszę nie pytać mnie Myślisz, że naprawdę mnie to rusza, dziecko? Żadne twoje słowo mnie nie może boleć Mogę być tym cwelem, ćpunem, całą resztą Pomazanym chujem, tak jak ławka w szkole Pieniądz nigdy nie był celem samym w sobie No i teraz nie jest moim celem nadal Zostałem raperem i po to to robię Bo naprawdę nie potrafię wcześnie wstawać Obok mnie są ludzie, którzy ze mną byli W pieprzonych melinach, na pieprzonej krze Nie interesuje mnie czym inni żyją Nie mam czasu na nic, już tylko na miłość Que Jestem człowiek z księżyca Co jest po drugiej stronie? O to proszę nie pytać, nie Człowiek z księżyca Co jest po drugiej stronie? O to proszę nie pytać mnie Człowiek z księżyca Co jest po drugiej stronie? O to proszę nie pytać, nie Człowiek z księżyca Co jest po drugiej stronie? O to proszę nie pytać mnie O to proszę nie pytać, o to mnie proszę nie pytać mnie Proszę nie pytać, o to proszę nie pytać mnie |
Other Lyrics
|
Copyright © 2009-2024 |