|
Kurde Nic Lyrics - Artist : KęKę
Poradził mi laska z chłopaki nie płaczą:
"Rób to co lubisz" to robić żem zaczął Są ludzie co nieprzyjemnie się patrzą Wolę tych co noszą na twarzy lato Wziąłem kapitał co leżał na murku Długopis i zeszyt był w chacie na biurku Gaz Trzymam łapę na kurku, śpiewam do łąk i pagórków Kurde balanz, jak szybko zleciało Piękna dziewczyna powiedziała ciao Dalej jest piękna choć stare ma ciało Jej uśmiech się udał jak langosz Madziarom Jadę, znów guma na trasie, nosz kurde namolnie było w atlasie, naprawił no dumny, no brawo no da sie Zrobiłeś to królu midasie Tyle już za nami to pytanie ile przed? Rano wstałem bit włączyłem, oj jak fantastycznie wszedł... Kiedyś było tu zupełnie jakoś inaczej niż dziś, jutro będzie też inaczej nie poradzisz kurde nic Tyle już za nami to pytanie ile przed? Rano wstałem bit włączyłem, oj jak fantastycznie wszedł... Kiedyś było tu zupełnie jakoś inaczej niż dziś, jutro będzie też inaczej nie poradzisz kurde nic KURDE BALANZ O czym jest ten numer, nie wiem, lecz pewnie o życiu Jadę choć nie kminie o co chodzi i tu i tu Kiedy ktoś mi mówi, że mój rap to pitu pitu Płaaaczę Spod tej góry kwitu weź mnie przytul Choć to drugorzędne i przemija, łapiesz jeśli masz już tyle lat co Skorup czy Ja Poznałem dziewczynę piękną, że o Mamma Mia Nie było jej lekko z twarzy zmywał się makijaż Życie to jest pastisz, wszystkich górnolotnych zwrotów Jeśli tylko długo się napatrzysz Śmieciu co się patrzysz? Tak mówili tu niektórzy do tych którzy byli wtedy trochę słabsi Teraz to jest lepiej, teraz to jest dobrze bo jest porno w necie i jest mięso w sklepie Idziesz i se płacisz i masz Pod warunkiem, że masz hajs Kurdebalanz |
Other Lyrics
|
Copyright © 2009-2024 |