|
Hajlajf Lyrics - Artist : Solar
Ty, podobno pijesz wódę, pod wodę, pod wodą?
Prawdę mówiąc, nie piłem jeszcze tylko benzyny Ale na niektórych trunkach, fury by pojeździły Czasami rzygam żółcią i nie mam kurwa siły Nie liczę ile piję, liczby by mi się popierdoliły A znam dzieciaków, co po czteropaku Są postrzeleni jak kurwa Tupac Shakur A myślą, że w tym fachu, wyślą resztę do piachu A tydzień bo balecie, wciąż są na moralniaku I za to, że wypiją w piątek kilka kolejek Mają więcej szlabanów, niż polskie koleje Jak twoje dziecko pije, znaczy, że coś się dzieje Ja piję tyle rudej, że chyba zardzewieje Solar/Białas wjeżdża i dla lamusów lekcja Bo jak pijemy, to nie kurwa popisóweczka Weź nie podjeżdżaj z historią ile wypiłeś Bo i tak cię koleżko, zostawimy w tyle Pizdy robią sobie zdjęcia Jak mają browar w rękach Wrzucają je na Fejsa Zrzucają się na Redds’a Kumają, że nadjeżdża Solar/Białas sekta I będzie bita beczka I będzie bita beczka! Extra Było wczoraj Byłam W świetnym klubie Naprawdę super atmosfera, świetni ludzie Zaproszę ich, chyba do akademika A ten chłopak, hmm… wezmę go na zakładnika Dzisiaj napisał do mnię, nie mógł o mnie zapomnieć Ogolę nogi Upiorę kołdrę Warszawa jest super, chcesz to mogę przysiąc Tylko jak jadę busem, nigdy nie wiem gdzie mam wysiąść Znam drogę do Haarlemu, trafiam bez problemu I pijana tańczę jak gwiazda z TVN-u Spojrzenia dżentelmenów, to takie piękne Jestem taka pijana, a miałam tylko na wejście (Opowiem koleżankom, jak smakuje hajlajf Opowiem koleżankom, jak wygląda tramwaj Opowiem koleżankom o raperze Solar/Białas Bo ściga go największa szycha, jaką widziałam) Panowie! Pijcie dalej sami! Ja już widzę białe samochody! Pizdy robią sobie zdjęcia Jak mają browar w rękach Wrzucają je na Fejsa Zrzucają się na Redds’a Kumają, że nadjeżdża Solar/Białas sekta I będzie bita beczka I będzie bita beczka! |
Other Lyrics
|
Copyright © 2009-2024 |