|
Stygmat Lyrics - Artist : O.S.T.R.
[Patrick Bunton:]
Through bushes and through briars I lately took my way For to hear the young birds singing And the lambs skip and play Through bushes and through briars I lately took my way For to hear the young birds singing And the lambs skip and play [O.S.T.R.:] Spuchnięte oczy, zdarte pięści, na ziemi wybite zęby Łuk brwiowy przypomina krater Czy to pech na karcie klęski wywróżył chwilę udręki Myśli rozdarte na części, ahh adrenalina skacze Sam na trzech, wybuch agresji jak konfetti Z góry skazany na werdykt, pewny jakbym usiadł do wina z Judaszem Czuję jak już tonę we krwi, konsekwencji smak na ustach Obraz męki niczym przykuty do krzyża, stabat mater Nie czuję strachu jakbym udusił świadomość Nie ma że ratuj, z obrony do kontrataku wystarczy mi słowo Dopadam jak fatum, nie poddam się światu, nie będę tu błagać o pomoc Bez zdań epitafium nie trafię do piachu jak ósmy pasażer Nostromo Za synów i żonę gotowy na ogień, cokolwiek się stanie ja stanę w obronię Za zdrowie i chwile ścielone spokojem pokonam tu każde z zagrożeń Wierzę, choć jestem w połowie na drodze do szczęścia, mam wiele przed sobą Za wcześnie na finał, dla życia zabiję, mam siłę do walki #Pack_rodgers [Patrick Bunton:] Through bushes and through briars I lately took my way For to hear the young birds singing And the lambs skip and play Through bushes and through briars I lately took my way For to hear the young birds singing And the lambs skip and play [O.S.T.R.:] Zakrwawione rękawy, ślady bitwy Ciemna czerwień spływa jasnymi mankietami Skazany na bitwę, los mnie nie ułaskawił Jakbym nie chciał się pochylić nad własnymi grzechami Obraz zanikł, przed oczami utracony azyl Tylko cisza i jej władza nad zerwanymi zdaniami Skutki kanonady, serce ogarnia nienawiść Chęć do zemsty rządzi konsekwentnie wszystkimi myślami Nie ma że boli, gotowy do walki na śmierć, brrraaa Próbując przegonić symptomy agonii wrodzony bez granic mam gniew, brrraaa Stworzony heroizm historii znajomych wciąż przeszywa serce jak szewc, sprawdź Bez autokontroli i broni w niewoli za gardy oddany sierp, brrraaa Za życie leżące koło mnie gotowy na wojnę, za zdrowie rodziców, te chwile Oddałem im więcej niż mogłem, nie patrząc na formę, spokojnie mam siłę Za siebie, za dzieci, rodzinę, za każdą sekundę dającą mi oddech Gdy ciężko się podnieść Nie poddam się, wiem, że jak trzeba - dla życia zabiję |
Other Lyrics
|
Copyright © 2009-2024 |