Nie mogę się bać, jebany hajs

Szukam ciuchów po moim mieszkaniu, jakby było puste jak ja
Takie puste jak ja, trochę takie kurwa smutne jak ty
Trochę takie dziwne jak my
Zabije cię kurwa nie mogę się bać
Ciągle mam w głowie ten jebany hajs
Widziałem twojego typa i to łeb jak chuj
Nie wiem jak skrzywdzić cie mógł
Jakaś Hanna Montana mi się wpierdala do łóżka
I nie mogę jej wyjebać choćby nie wiem co się stało
Moje byki palą sporo, moje typy robią koło
Krew na bladych łapach to jej nowy kolor
Ja nigdy nie chciałem wyjść stąd
I nie nazwałbym jej myszką
Jeśli chcesz tu ZOSTAĆ? to wystąp
Zrobie z ciebie pośmiewisko

To straszne, że wierzysz im na zawsze
Zmieniłaś film i ważne że mamy syf
Ona tańczy jak ja i ty, jak ja i ty
Jak ja i ty, jak ja i ty, ona tańczy jak ja i ty

To straszne, że wierzysz im na zawsze
Zmieniłaś film i ważne że mamy syf
Ona tańczy jak ja i ty, jak ja i ty
Jak ja i ty, jak ja i ty, ona tańczy jak ja i ty

To trudne słowa co wchodzą mi w łeb
I tylko je mogę ci wypluć na twarz
I młoda suka się podkręca, ja wiem
Ale nie rozumie nawet o co gram
Chuj wie o co chodzi, robi dużo zdjęć
Dopijamy kawę tak zimną jak seks
I w całym tym gównie nie chodzi o mnie, ani ciebie
Tylko o to co wiem
Biegnie do mnie młoda dama jakby była sama i nie chciała żyć
W słuchawce słyszę wypierdalaj, ale to rozumiem i nie robię nic
Podobają ci się takie duże pieniądze, co?
Chciałabyś to pomacać, wiem
Chciałabyś porozmawiać w nocy, ale nikt nie odbiera od ciebie, nie
To proste i piękne jak siano
Wale sobie wódę i trawę już rano
Wracać do życia które ci zabrano
Zmęczyło już mnie oglądanie tego co mam brać
Zmęczyło już mnie oglądanie tego co mam brać

To straszne, że wierzysz im na zawsze
Zmieniłaś film i ważne że mamy syf
Ona tańczy jak ja i ty, jak ja i ty
Jak ja i ty, jak ja i ty, ona tańczy jak ja i ty

To straszne, że wierzysz im na zawsze
Zmieniłaś film i ważne że mamy syf
Ona tańczy jak ja i ty, jak ja i ty
Jak ja i ty, jak ja i ty, ona tańczy jak ja i ty