|
Valentino Lyrics - Artist : Tymek
Wolny jak ptak, skacze wysoko w dal
Se narysuje kwiat, wolny jak ptak Skacze wysoko w dal, se narysuje... Sączę białe wino u niej Valentino poplamiłem Siedzę aż zrobi się jasno, dzień Przerobiony jak custom face Miałem na niej wypisany stres Teraz tylko ślady po szmince Zabieram się stąd, siema, hej Idę zgarnąć za muzę cash Sączę białe wino u niej Valentino poplamiłem Siedzę aż zrobi się jasno, dzień Przerobiony jak custom face Miałem na niej wypisany stres Teraz tylko ślady po szmince Zabieram się stąd, siema, hej Idę zgarnąć za muzę cash Wiesz, jakiś inny jestem, ej Nie wystarczy mi jedno miejsce, nie Mam w kolejce Twoje brednie, ej Twoja kumpela też tu jest Miłości nie chce, weź ją ode mnie Mam apetyt na więcej prędzej Się przekręcę niż zniewolisz mnie Ja Ciebie jebne i sobie pójdę Bez żadnego żalu, żadnych płaczy, żadnych kołysanek Na dobranoc nie powiem czułych słów, zniknę rano Nie miej mi żalu, nie jestem z tych chamów co Cię zostawią Sam wybrałem se to życie, jestem anomalią Wolny jak ptak skaczę wysoko w dal Tu se pośpiewam coś, tu narysuje kwiat Wolny jak ptak skaczę wysoko w dal Tu se pośpiewam coś, tu narysuje kwiat A potem pójdę na spacer do parku, zabiorę myśli Nie mam gdzie, nie bardzo Nie mam gdzie umieścić Cię (Idź stąd) naraźko Bo mój grafik jest prywatną zajawką Sączę białe wino u niej Valentino poplamiłem Siedzę aż zrobi się jasno, dzień Przerobiony jak custom face Miałem na niej wypisany stres Teraz tylko ślady po szmince Zabieram się stąd, siema, hej Idę zgarnąć za muzę cash Sączę białe wino u niej Valentino poplamiłem Siedzę aż zrobi się jasno, dzień Przerobiony jak custom face Miałem na niej wypisany stres Teraz tylko ślady po szmince Zabieram się stąd, siema, hej Idę zgarnąć za muzę cash On myśli, że coś z tego będzie Bujam się, się bujam w becie On myśli, że coś z tego będzie Bujam się, się bujam w becie Owinięty wokół palca leszcz Ślini się, mówię nie Chce być wolna, wolna Życie to spontan, spontan Co tam mam na spodniach Patrzysz się jak zjeb Nie masz podjazdu morda Możesz dać mi pin do konta Wydam cały Twój cash na nowy dres Daj mi pin do konta Tylko pin do konta Chce być wolna, wolna Dawaj cash Nie masz podjazdu morda Możesz dać mi pin do konta Wydam cały Twój cash na nowy dres Sączę białe wino u niej Valentino poplamiłem Siedzę aż zrobi się jasno, dzień Przerobiony jak custom face Miałem na niej wypisany stres Teraz tylko ślady po szmince Zabieram się stąd, siema, hej Idę zgarnąć za muzę cash Sączę białe wino u niej Valentino poplamiłem Siedzę aż zrobi się jasno, dzień Przerobiony jak custom face Miałem na niej wypisany stres Teraz tylko ślady po szmince Zabieram się stąd, siema, hej Idę zgarnąć za muzę cash |
Other Lyrics
|
Copyright © 2009-2024 |